Jazda pod wpływem środków odurzających. 2 kwietnia 2022. Jazda po wpływem środków odurzających porady prawne – prowadzenie pod wpływem alkoholu pomoc prawna.
Upalny dzień idealnie nadaje się do tego, żeby przy obiedzie sięgnąć po alkohol. O ile nie prowadzisz samochodu, wszystko jest w porządku. Gorzej, jeśli po wypiciu kierowca wsiada za kółko. Policjanci w Meklemburgii-Pomorzu Przedni zatrzymali już ponad 30 kierowców samochodów i rowerzystów, którzy pili alkohol. Osoby te są zagrożeniem dla pozostałych uczestników ruchu drogowego. Tylko w 2017 roku na Niemieckich drogach zginęło ponad 2 690 osób. Po okresie letnim niemieccy policjanci przeprowadzają kontrole trzeźwości kierowców, a ci którzy mają we krwi alkohol otrzymują surowe kary. Co Ci grozi za jazdę po alkoholu w Niemczech? Gdy poziom alkoholu we krwi kierowcy przekracza 0,5 promila, to prowadzenie samochodu w takim stanie traktowane jest, jako wykroczenie. Z kolei jako przestępstwo będzie brana pod uwagę sytuacja, kiedy stężenie alkoholu w organizmie kierowcy przekroczy 1,1 promila. Po kieszeni i nie tylko… Osoba prowadząca samochód pod wpływem alkoholu, narkotyków lub innych środków odurzających otrzymuje karę grzywny w wysokości od 500 euro do nawet 3 tys. euro. Na tym nie koniec, bo zabierane jest także prawo jazdy nawet na okres od jednego do trzech miesięcy. Z kolei osoba, która we krwi miała więcej niż 1,6 promila alkoholu, poddawana jest testowi medyczno-psychologicznemu. Określa się go mianem „Idiotentest” , który wbrew nazwie wcale nie jest prosty. Taki test składa się z trzech części: - badania lekarskiego, - testu sprawności i reakcji, - badania psychologicznego. Wyniki testu stanowią podstawę dla opinii psychologa, który może na ich podstawie stwierdzić, że jazda pod wpływem alkoholu była tylko incydentem. Jeśli psycholog jednak uzna, że kierowca ma problem z alkoholem, jest kierowany na terapię dla osób uzależnionych od alkoholu. Zdjęcie: Autor: kaicho20
Natomiast narkotest wykazał, że znajduje się pod wpływem środków odurzających" — poinformował Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji. Policja nie zdradza jego personaliów, ale — jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP — chodzi o aktora Antoniego Królikowskiego.
01/02/2022 14:48 - AKTUALIZACJA 08/02/2022 20:31 Jazda po alkoholu w Niemczech: Coraz więcej kierowców wsiada w Niemczech za kierownicę pod wpływem alkoholu, narażając tym samym siebie, współpasażerów i innych uczestników ruchu na zagrożenie. Konsekwencje takiej decyzji mogą być jednak poważne – prawo niemieckie jest bowiem bardzo surowe i nie toleruje pijanych kierowców. Jazda po alkoholu w NiemczechOdpowiedzialność za wykroczenieOdpowiedzialność za przestępstwo Jazda pod wpływem alkoholu a stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym pod wpływem alkoholuPodsumowanie Jazda po alkoholu w Niemczech Jazda samochodem i picie alkoholu to dwie czynności, które absolutnie powinny się wykluczać. Statystyki są jednak przerażające. Coraz więcej kierowców wsiada w Niemczech za kierownicę pod wpływem alkoholu, narażając tym samym siebie, współpasażerów i innych uczestników ruchu na zagrożenie. Konsekwencje takiej decyzji mogą być jednak poważne – prawo niemieckie jest bowiem bardzo surowe i nie toleruje pijanych kierowców. W internecie krąży wiele wprowadzających w błąd informacji, dlatego wyjaśniamy, co grozi za jazdę pod wpływem alkoholu w Niemczech. Warto już na wstępie zaznaczyć, że odpowiedzialność karna za jazdę pod wpływem alkoholu w Niemczech jest powiązana nie tylko z zawartością alkoholu we krwi, ale również z zachowaniem kierowcy i dodatkowymi symptomami, które wykazuje on za kierownicą. Prawdą jest, że jazda samochodem pod wpływem alkoholu w Niemczech może zostać zakwalifikowana jako wykroczenie albo jako przestępstwo. Jednak to nie tylko ilość promili we krwi decyduje o tym, jakie konsekwencje poniesie kierowca (!). Odpowiedzialność za wykroczenie Zgodnie z § 24a niemieckiej ustawy o ruchu drogowym (Straßenverkehrsgesetz – StVG) wykroczenie popełnia kierowca, u którego stężenie alkoholu w czasie jazdy wynosi 0,25 mg/l lub więcej albo 0,5‰ lub więcej – pod warunkiem, że prowadzi on pojazd bezpiecznie i nie wykazuje typowych dla spożycia alkoholu symptomów (niem. alkoholtypische Ausfallerscheinungen), które mogłyby prowadzić do stwierdzenia tzw. względnej niezdolności do prowadzenia pojazdów (niem. relative Fahruntüchtigkeit). W orzecznictwie przyjmuje się, że wartością, po której osiągnięciu lub przekroczeniu mamy do czynienia z bezwzględną niezdolnością do bezpiecznego kierowania pojazdem (niem. absolute Fahruntüchtigkeit) jest 1,1‰. Po osiągnięciu takiego stężenia alkoholu kierowca zawsze popełnia przestępstwo, niezależnie od tego czy wykazywał on typowe symptomy dla zachowania po spożyciu alkoholu. Przyjmuje się bowiem, że jest on bewzględnie niezdolny do bezpiecznego prowadzenia pojazdu. Innymi słowy jazda pod wpływem alkoholu zostanie zakwalifikowana jako wykroczenie tylko wtedy, gdy stężenie alkoholu mieści się w granicach 0,5‰ – 1,09 ‰, a kierowca bezpiecznie prowadzi pojazd i nie wykazuje on symptomów typowych dla zachowania po spożyciu alkoholu. Typowymi symptomami przemawiającymi za tym, że kierowca nie jest zdolny do bezpiecznego prowadzenia pojazdu są jazda wężykiem, problemy z utrzymaniem równowagi czy bełkotanie. O tym czy kierowca prowadzi pojazd w sposób bezpieczny decyduje prokuratura albo sąd np. na podstawie zeznań policjantów kontrolujących kierowcę lub świadków, czy też na podstawie wyjaśnień samego oskarżonego, o ile zostaną złożone. Warto podkreślić, że wykroczenie popełnia nie tylko osoba, która umyślnie wsiada za kierownicę pod wpływem alkoholu, ale również wtedy, gdy robi to nieumyślnie. Za wykroczenie można otrzymać mandat do 3 000 euro (!) oraz zakaz prowadzenia pojazdów na terenie Niemiec od 1 do 3 miesięcy (Fahrverbot). Ponadto – co do zasady – wszczynane jest drugie postępowanie (obok postępowania w sprawie o wykroczenie) – tj. postępowanie administracyjne, w którym niemiecki urząd ds. ruchu drogowego (niem. Fahrerlaubnisbehörde) może odebrać uprawnienia do kierowania pojazdami na terenie Niemiec. Warto również podkreślić, że granica wykroczenia tj. min. 0,5‰ nie dotyczy początkujących kierowców, tj. posiadających prawo jazdy do dwóch lat, kierowców poniżej 21 roku życia oraz kierowców zawodowych (ciężarówek, autobusów, taksówek). W przypadku takich osób obowiązuje absolutna granica 0‰ za kierownicą. Odpowiedzialność za przestępstwo Zgodnie z § 316 ust. 1 niemieckiego kodeksu karnego (Strafgesetzbuch – StGB), kto prowadzi samochód, mimo że na skutek spożycia alkoholu lub innych środków odurzających nie jest w stanie prowadzić go bezpiecznie podlega karze grzywny lub karze pozbawienia wolności do jednego roku, o ile czyn nie zostanie zakwalifikowany jako przestępstwo z § 315a StGB lub § 315c StGB. Jak już wskazano – rodzaj odpowiedzialności za jazdę pod wpływem alkoholu zależy w Niemczech nie tylko od stężenia alkoholu we krwi kierowcy, ale również od tego, czy potrafi on bezpiecznie prowadzić pojazd. W związku z tym możemy wyróżnić dwie sytuacje, w których kierowca będzie odpowiadał za przestępstwo z § 316 StGB: Sytuacja nr 1: Jeżeli stężenie alkoholu we krwi wynosi 0,3‰ lub więcej i kierowca nie potrafi bezpiecznie prowadzić pojazdu (tzw. względna niezdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdu – niem. relative Fahruntüchtigkeit). Sytuacja nr 2: Jeżeli stężenie alkoholu wynosi 1,1‰ lub więcej (tzw. absolutna niezdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdu – niem. absolute Fahruntüchtigkeit). W tym przypadku nie ma znaczenia, czy kierowca prowadzi pojazd bezpiecznie, czy nie. W obu powyższych sytuacjach sąd z reguły co do zasady orzeka również o odebraniu uprawnień do kierowania pojazdami na terenie Niemiec (niem. Entziehung der Fahrerlaubnis). Sąd w wyroku skazującym z § 316 StGB orzekając o odebraniu uprawnień wskazuje okres czasu, w którym kierowca nie może ubiegać się o odzyskanie uprawnień (tzw. Sperre). Okres ten może wynosić co do zasady od 6 miesięcy do 5 lat. Należy przy tym podkreślić, że upływ czasu wskazanego w wyroku (tzw. Sperre) nie oznacza, że kierowca może powrócić do prowadzenia pojazdów na terenie Niemiec. Odebranie uprawnień ma ten skutek, że ewentualny powrót za kierownicę może nastąpić dopiero po zakończeniu procedury administracyjnej i – po spełnieniu odpowiednich przesłanek – wydaniu przez niemiecki urząd ds. ruchu drogowego decyzji o odzyskaniu uprawnień, a nie jedynie po upływie okresu tzw. Sperre. Warto również zaznaczyć, że kierowca który podczas jazdy miał 1,6 ‰ lub więcej musi liczyć się z obowiązkiem wykonania badania MPU (niem. Medizinisch-Psychologische Untersuchung – tzw. Idiotentest), jeśli będzie chciał odzyskać uprawnienia do kierowania pojazdami na terenie Niemiec. Co ciekawe, Federalny Sąd Administracyjny w orzeczeniu z dnia r. (sygn.: BVerwG 3 C wskazał, że dotychczasowa granica stężenia alkoholu, po osiągnięciu której obowiązkowe jest wykonanie badania MPU w celu odzyskania prawa jazdy, tj. 1,6 ‰ może zostać w niektórych sytuacjach obniżona! Przykładowo do badania MPU może również zostać zobowiązany kierowca, który w czasie jazdy miał 1,3 ‰ alkoholu we krwi, a przy tym nie wykazywał żadnych symptomów typowych dla zachowania po spożyciu alkoholu. Sąd uznał bowiem, że brak symptomów przy tak dużym stężeniu alkoholu we krwi oznacza, że kierowca jest osobą uzależnioną od alkoholu, a sam fakt uzależnienia od alkoholu wystarczy, żeby skierować na badanie MPU, niezależnie od ilości promili. Jazda pod wpływem alkoholu a stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym pod wpływem alkoholu Niemiecki kodeks karny odróżnia przestępstwo prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu (§ 316 StGB) od przestępstwa stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym pod wpływem alkoholu (§ 315c StGB). Z taką sytuacją mamy do czynienia, gdy wskutek prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu stworzone zostanie konkretne zagrożenie dla życia, nietykalności cielesnej innych osób lub obcych rzeczy o znacznej wartości. Za przestępstwo stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym pod wpływem alkoholu grozi kara grzywny albo kara pozbawienia wolności do lat 5. Przeanalizujmy cztery typowe sytuacje, które mogą prowadzić do poniesienia odpowiedzialności karnej z § 315c StGB: Sytuacja 1: kierowca prowadzi samochód pod wpływem alkoholu i uderza w barierkę na autostradzie. Nikt poza kierowcą nie poniósł żadnych obrażeń, ale wskutek zdarzenia zostało stworzone konkretne zagrożenie dla rzeczy o znacznej wartości. To już wystarczy do przypisania sprawcy odpowiedzialności z § 315c StGB. Sytuacja 2: kierowca prowadzi samochód pod wpływem alkoholu i uderza w inny samochód. Kierowca uderzonego samochodu nie odnosi żadnych obrażeń, ale wskutek zdarzenia zostało stworzone konkretne zagrożenie dla jego życia i zdrowia. To wystarczy do przypisania sprawcy odpowiedzialności z § 315c StGB. Sytuacja 3: kierowca prowadzi samochód pod wpływem alkoholu i uderza w inny samochód. Pasażer z uderzonego samochodu trafia do szpitala ze złamaną ręką i nogą. W tym przykładzie sprawca będzie odpowiadał nie tylko za popełnienie przestępstwa z § 315c StGB, ale również np. za nieumyślne uszkodzenie ciała, tj. przestępstwo z § 229 StGB. Sytuacja 4: kierowca prowadzi samochód pod wpływem alkoholu i uderza w inny samochód. Pasażer z uderzonego samochodu trafia do szpitala ze złamaną ręką i nogą. Dodatkowo sprawca ucieka z miejsca wypadku. W tym przykładzie sprawca będzie odpowiadał za: stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym (§ 315c StGB), nieumyślne uszkodzenie ciała (§ 229 StGB) oraz ucieczkę z miejsca wypadku (§ 142 StGB). Podsumowanie Zanim wsiądziesz do samochodu upewnij się, że nie jesteś pod wpływem alkoholu ani innych środków odurzających. Pamiętaj, że jako kierowca odpowiadasz nie tylko za siebie i za osoby, które z Tobą podróżują, ale również za innych uczestników ruchu drogowego. Stosuj się zatem do złotej zasady: piłeś – nie jedź, wtedy unikniesz wszystkich opisanych powyżej konsekwencji. Badanie MPU, czyli Idiotentest dla pijanych kierowców w Niemczech Jeśli jednak zdarzy Ci się jazda pod wpływem alkoholu w Niemczech to dla własnego bezpieczeństwa skorzystaj z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Pamiętaj, że każde twoje słowo może być użyte przeciwko Tobie. Wyjaśnienia w sprawie możesz złożyć w każdej chwili, na każdym etapie postępowania, więc najlepiej zrobić to po zapoznaniu się z aktami sprawy i konsultacji z adwokatem. Taki sposób działania pozwoli Ci uniknąć dodatkowych konsekwencji. Rechtsanwältin Dr. Kamila Matthies, / Adwokat w Niemczech Rechtsanwältin Dr. Kamila Matthies, / Adwokat w Niemczech Facebook , Instagram [email protected]+48 696 568 151 Czytaj wszystkie nasze najnowsze wiadomości w Google News
W przypadku wydania postanowienia o zatrzymaniu dokumentu prawa jazdy przez Sąd zażalenie należy złożyć do Sądu Rejonowego, który to postanowienie wydał. W zażaleniu należy umieścić sygnaturę, czyli numer sprawy, który widnieje na otrzymanym odpisie postanowienia o zatrzymaniu prawa jazdy wydanego przez Prokuratora lub Sąd.
Spis treści: Wstęp Jazda pod wpływem narkotyków w Niemczech – informacje podstawowe Jazda pod wpływem środków odurzających – prawo karne w Niemczech Jazda pod wpływem narkotyków a jazda pod wpływem alkoholu Co grozi za jazdę pod wpływem narkotyków w Niemczech? Jazda pod wpływem marihuany w Niemczech Wstęp Odpowiedzialność za jazdę pod wpływem środków odurzających – alkoholu czy narkotyków – stanowi przedmiot regulacji prawnej we wszystkich państwach europejskich. Należy mieć przy tym na uwadze, że w każdym z tych państw ustawodawca przewidział inne skutki prawne związane z popełnieniem czynu zabronionego. W artykule podpowiadamy, co grozi za jazdę pod wpływem narkotyków w Niemczech. Wiedza w nim zawarta pomoże Ci uniknąć niepożądanych konsekwencji prawnych. Jazda pod wpływem narkotyków w Niemczech – informacje podstawowe Prawo niemieckie przewiduje dwie możliwe kwalifikacje jazdy pod wpływem narkotyków: jako wykroczenia administracyjnego oraz przestępstwa karnego. Konstrukcję wykroczenia administracyjnego ustanawiają przepisy ustawy o ruchu drogowym (Strassenverkehrsgesetz, dalej: StVG), zaś konstrukcję przestępstwa za jazdę pod wpływem regulują przepisy niemieckiego kodeksu karnego (Strafgesetzbuch; dalej: StGB). Z wykroczeniem i przestępstwem związane są inne procedury oraz odmienne kary – osoba, która popełnia wykroczenie, naraża się jedynie na karę grzywny, natomiast w stosunku do osoby, która popełnia przestępstwo, sąd może orzec nawet karę pozbawienia wolności. Jazda pod wpływem środków odurzających – prawo karne w Niemczech Kluczowe dla określenia tego, czy w danym przypadku mamy do czynienia z wykroczeniem, czy przestępstwem jest ustalenie, czy kierowca, prowadząc pojazd pod wpływem środków odurzających, był zdolny do bezpiecznej jazdy. Zgodnie z § 24a ust. 2 StVG prowadzenie pojazdu silnikowego pod wpływem środka odurzającego wymienionego w załączniku do ustawy jest wykroczeniem administracyjnym. Zgodnie zaś § 316 StGB osoba popełnia przestępstwo, jeśli kieruje pojazdem, mimo że w wyniku spożywania napojów alkoholowych lub innych środków odurzających, nie jest w stanie uczynić tego w bezpieczny sposób. Porównując obydwa przepisy, można dojść do wniosku, że czynnikiem decydującym w zakresie kwalifikacji czynu jako wykroczenia bądź przestępstwa jest zdolność kierowcy do bezpiecznej jazdy. Zastosowanie w prawie niemieckim konstrukcji warunku bezpiecznego prowadzenia pojazdu wynika z przekonania o stopniowalności negatywnego oddziaływania substancji odurzających na zdolność osoby do kierowania pojazdem. Ujmując rzecz prosto: to, że spożyliśmy substancję odurzającą, nie oznacza jeszcze, że nie jesteśmy w stanie bezpiecznie prowadzić pojazdu, nie naruszając przepisów ruchu drogowego. Jakie kary grożą za jazdę samochodem po spożyciu narkotyków? Jeśli popełnimy wykroczenie, grozi nam „zaledwie” kara grzywny w wysokości 3 tys. euro. Jeśli natomiast popełnimy przestępstwo, wówczas musimy liczyć się z tym, że sąd orzeknie w stosunku do nas roczną karę pozbawienia wolności. Warto również dodać, że za jazdę pod wpływem środków odurzających kierowca może otrzymać czasowy zakaz prowadzenia pojazdów (od miesiąca do 6 miesięcy) albo nawet utracić uprawnienia do kierowania pojazdami (na czas określony bądź na zawsze). Jazda pod wpływem narkotyków a jazda pod wpływem alkoholu Regulacja dotycząca jazdy pod wpływem narkotyków w niektórych miejscach różni się od regulacji w zakresie odpowiedzialności za jazdę pod wpływem alkoholu. Po pierwsze, należy mieć na uwadze, że w przypadku narkotyków to, czy kierowca popełnił przestępstwo bądź wykroczenie, zależeć będzie od tego, czy wykryta w jego krwi substancja została zamieszczona w specjalnym załączniku do ustawy. Po drugie, kierowca może uniknąć odpowiedzialności, jeśli środek wykryty w jego krwi był lekiem przepisanym mu przez lekarza. Co oczywiste, alkohol nie może zostać uznany za taki lek. Po trzecie, orzecznictwo sądów niemieckich wskazało, że jeśli stężenie alkoholu osiągnie 1,1 ‰ w krwi, wówczas kierowca jest bezwzględnie niezdolny do prowadzenia pojazdu – a zatem niezależnie od tego, w jaki sposób faktycznie prowadzi samochód, popełnia on przestępstwo. Natomiast w odniesieniu do poszczególnych substancji odurzających orzecznictwo sądów niemieckich nie wyznaczyło stężeń substancji, których przekroczenie skutkowałoby zawsze popełnieniem przestępstwa. Ewentualna kwalifikacja czynu jako przestępstwa bądź wykroczenia zależy zatem zawsze od oceny tego, czy kierowca był faktycznie zdolny do bezpiecznego prowadzenia pojazdu. Jazda pod wpływem marihuany w Niemczech Marihuana jest jednym ze środków, po spożyciu których zabronione jest prowadzenie pojazdów. To, jaką odpowiedzialność poniesiemy, zależy – zgodnie z tym, co zostało powiedziane wyżej – od tego, czy nasz czyn zostanie zakwalifikowany jako przestępstwo bądź wykroczenie. Należy do tego dodać, że osoba, która została po raz pierwszy złapana na jeździe po spożyciu marihuany, nie musi martwić się o to, że zostaną jej odebrane uprawnienia do jazdy. Osoba taka otrzyma jedynie czasowy zakaz kierowania autem (od miesiąca do 6 miesięcy), a po jego upływie będzie mogła na powrót prowadzić – bez konieczności wyrobienia nowych uprawnień. Jeśli jednak kierowca został złapany po raz kolejny, wówczas musi liczyć się z tym, że nawet w przypadku wykroczenia niemiecki urząd ds. ruchu drogowego podejmie decyzję o odebraniu uprawnień. Używamy technicznie niezbędnych plików cookie, aby strona była wyświetlana poprawnie. Te pliki cookie są niezbędne, aby można było korzystać z podstawowych funkcji, takich jak bezpieczeństwo, weryfikacja użytkownika i zarządzanie siecią. Do Polityki Prywatności
Pomimo szeregu kampanii społecznych, zaostrzania przepisów oraz wskazywania jak wielkie niebezpieczeństwo stanowi jazda na tzw. „podwójnym gazie” dziesiątki tysięcy kierowców rocznie zostaje złapanych na jeździe pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Pomimo iż od 2011 r. liczba ta sukcesywnie maleje i tak statystyki w tym względzie są zatrważające.

Inne państwo UE może odmówić kierowcy prawa do kierowania pojazdem na swoim terytorium, jeśli popełnił tam wykroczenia drogowe, przez które jest niezdolny do kierowania – orzekł w czwartek, 23 kwietnia 2015 r., Trybunał Sprawiedliwości UE. Sprawa trafiła do Luksemburga za sprawą obywatelki Austrii zatrzymanej w Niemczech przez drogówkę. Podczas kontroli wykazano, że prowadziła ona pod wpływem konopi indyjskich. Po analizie próbki krwi ustalono, że kobieta używa tego środka przynajmniej okazjonalnie. Policja uznała, że nie potrafi ona oddzielić kierowania od zażywania środków odurzających. I wobec tego jest niezdolna do prowadzenia pojazdów o napędzie silnikowym. Tym samym pozbawiła ją uprawnienia do kierowania w Niemczech na podstawie jej austriackiego prawa jazdy. Zainteresowaną poinformowano, że może odzyskać uprawnienie do kierowania w Niemczech, kiedy okaże opinię medyczno-psychologiczną wskazującą, że przez rok nie brała środków odurzających. W Austrii natomiast kobieta w dalszym ciągu była uważana za zdolną do kierowania pojazdami o napędzie silnikowym, zachowała zatem swoje prawo jazdy. Tamtejsza bowiem policja zabiera ten dokument dopiero wówczas, gdy jazda pod wpływem środków odurzających jest stwierdzona medycznie lub gdy występują oznaki pozwalające podejrzewać uzależnienie od tych środków. Kobieta wniosła sprawę do sądu administracyjnego w Niemczech. Ten odmówił jej uprawnienia do posługiwania się jej austriackim prawem jazdy w Niemczech. Sprawa trafiła do Trybunału Sprawiedliwości UE. Ten uznał, że państwo członkowskie może odmówić kierowcy prawa do prowadzenia pojazdu na swoim terytorium, jeśli popełnił tam wykroczenie drogowe, które powoduje niezdolność do kierowania. – Zmuszenie państwa członkowskiego do uznania w sposób bezwarunkowy ważności prawa jazdy w sytuacji będącej przedmiotem sporu byłoby sprzeczne z interesem ogólnym, którym jest poprawa bezpieczeństwa. Jest on realizowany właśnie przez dyrektywę w sprawie praw jazdy – uzasadniał TS UE. Trybunał przyznał, że jest to w pewnym sensie ograniczenie zasady wzajemnego uznawania praw jazdy, niemniej jednak pozwala ono zmniejszyć ryzyko wypadków drogowych, zwiększa bezpieczeństwo ruchu drogowego, co leży w interesie każdego obywatela. Taka zasada dotyczy też polskich kierowców podróżujących po unijnych krajach. Trybunał stwierdził ponadto, że państwo, które odmawia uznania ważności prawa jazdy w takiej sytuacji, jest właściwe do ustalenia warunków, które jego posiadacz musi spełnić, by odzyskać uprawnienia na terytorium tego państwa.

Od 2011 r. ponad pięciokrotnie wzrosła liczba kierujących pod wpływem środków odurzających. "Nierzetelne działanie" "Stosując się do zasad unijnych, Polska przyjęła w 2013 r. Narodowy Program Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NPBRD) na lata 2013–2020.
W Niemczech lepiej nie ryzykować. Jeśli poziom alkoholu we krwi kierowcy przekracza 0,5 promila to jest to wykroczenie. Więcej niż 1,1 promila jest już przestępstwem. Pijany kierowca może zostać ukarany grzywna w wysokości od 500 do 3 tys. euro oraz zabraniem prawa jazdy nawet na 3 miesiące. Czytaj także: Pijani kierowcy idą na kursy Pijani kierowcy poddawani są tzw. "Idiotentest" - testowi dla idiotów. Stosuje się go w wypadku kierowców, którzy we krwi mieli ponad 1,6 promila ale także byli pod wpływem narkotyków i innych środków odurzających. Czytaj także: Na co musi uważać młody kierowca w 2018 r. Jednak "test dla idiotów" nie jest wcale łatwy. Psycholog musi być przekonany, że picie było incydentem. Kierowca przechodzi także test reakcji oraz ogólne badanie lekarskie wykluczające uzależnienie. A co o prowadzeniu na podwójnym gazie myślą sami Niemcy? - Jak dzieci były małe, to postanowiłam, że nie będę piła jeżdżąc z nimi. I tak zostało do dziś. Uważam, że to nieodpowiedzialne pić i prowadzić - powiedziała zapytana kobieta. - Nie! Dla mnie zero na liczniku to najlepsza opcja! - mówił inny w rozmowie z dziennikarzem. - Jedno piwo jest ok, ale więcej nie powinno się pić - odpowiedział kolejny kierowca. Autopromocja Specjalna oferta letnia Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc KUP TERAZ W Niemczech prawo jazdy może stracić także ten, kto zostanie złapany pijany za kierownicą roweru. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Posiadanie narkotyków to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat więzienia. Mimo wielokrotnych apeli o nie wsiadanie za kierownicę po narkotykach, na drogach ciągle dochodzi do licznych zatrzymań kierujących Niemcy: Dwa różne miasta w Niemczech, podobne zdarzenia. W Mayen, położonym w kraju związkowym Nadrenia-Palatynat prawo jazdy straciła 31-letnia Polka. Z kolei w mieście Polch, w tym samym landzie, policja zabrało prawo z 26-letni Polakowi. Oboje otrzymali także zakaz prowadzenia pojazdów na terenie Niemiec. We wtorek, 7 czerwca br., około godziny w mieście Mayen policja zatrzymała do kontroli samochód marki Mercedes-Benz. Prowadząca go 31-letnia Polka była pijana. Badanie alkomatem wykazało, że miała we krwi 1,38 promila alkoholu. Policjanci uniemożliwili jej dalszą podróż i zabezpieczyli kluczyki od samochodu. Za jazdę w stanie nietrzeźwym odebrano jej także prawo jazdy. Kobieta musi liczyć się z wysoką grzywną i zakazem prowadzenia pojazdów na terenie Niemiec. Pobrano od niej także próbkę krwi, w celu wykonania laboratoryjnego badania stężenia alkoholu we krwi. Czytaj dalej poniżej >>Niemcy: 47-letnia Polka przyznała się do zabicia swojego partnera Tego samego dnia policjanci z Mayen skonfiskowali prawo jazdy także 26-letniemu Polakowi. Mężczyzna jechał swoim vanem marki Volkswagen w kierunku miasta Polch. O godzinie został zatrzymany do rutynowej kontroli drogowej. Przeprowadzony na miejscu test wykazał, że 26-latek znajduje się pod wpływem środków odurzających, a konkretnie konopii indyjskich. Podczas przeszukania znaleziono u niego także niewielką ilość podejrzanej substancji w postaci mieszanki ziołowej. Mundurowi przerwali jego podróż. Pobrali próbkę krwi do badania laboratoryjnego. Za jazdę pod wpływem narkotyków młody Polak musi liczyć się z wysoką grzywną i zakazem prowadzenia pojazdów na terenie Niemiec. Źródło: . 105 455 353 73 499 95 353 346

jazda pod wpływem środków odurzających niemcy