Inne państwo UE może odmówić kierowcy prawa do kierowania pojazdem na swoim terytorium, jeśli popełnił tam wykroczenia drogowe, przez które jest niezdolny do kierowania – orzekł w czwartek, 23 kwietnia 2015 r., Trybunał Sprawiedliwości UE. Sprawa trafiła do Luksemburga za sprawą obywatelki Austrii zatrzymanej w Niemczech przez drogówkę. Podczas kontroli wykazano, że prowadziła ona pod wpływem konopi indyjskich. Po analizie próbki krwi ustalono, że kobieta używa tego środka przynajmniej okazjonalnie. Policja uznała, że nie potrafi ona oddzielić kierowania od zażywania środków odurzających. I wobec tego jest niezdolna do prowadzenia pojazdów o napędzie silnikowym. Tym samym pozbawiła ją uprawnienia do kierowania w Niemczech na podstawie jej austriackiego prawa jazdy. Zainteresowaną poinformowano, że może odzyskać uprawnienie do kierowania w Niemczech, kiedy okaże opinię medyczno-psychologiczną wskazującą, że przez rok nie brała środków odurzających. W Austrii natomiast kobieta w dalszym ciągu była uważana za zdolną do kierowania pojazdami o napędzie silnikowym, zachowała zatem swoje prawo jazdy. Tamtejsza bowiem policja zabiera ten dokument dopiero wówczas, gdy jazda pod wpływem środków odurzających jest stwierdzona medycznie lub gdy występują oznaki pozwalające podejrzewać uzależnienie od tych środków. Kobieta wniosła sprawę do sądu administracyjnego w Niemczech. Ten odmówił jej uprawnienia do posługiwania się jej austriackim prawem jazdy w Niemczech. Sprawa trafiła do Trybunału Sprawiedliwości UE. Ten uznał, że państwo członkowskie może odmówić kierowcy prawa do prowadzenia pojazdu na swoim terytorium, jeśli popełnił tam wykroczenie drogowe, które powoduje niezdolność do kierowania. – Zmuszenie państwa członkowskiego do uznania w sposób bezwarunkowy ważności prawa jazdy w sytuacji będącej przedmiotem sporu byłoby sprzeczne z interesem ogólnym, którym jest poprawa bezpieczeństwa. Jest on realizowany właśnie przez dyrektywę w sprawie praw jazdy – uzasadniał TS UE. Trybunał przyznał, że jest to w pewnym sensie ograniczenie zasady wzajemnego uznawania praw jazdy, niemniej jednak pozwala ono zmniejszyć ryzyko wypadków drogowych, zwiększa bezpieczeństwo ruchu drogowego, co leży w interesie każdego obywatela. Taka zasada dotyczy też polskich kierowców podróżujących po unijnych krajach. Trybunał stwierdził ponadto, że państwo, które odmawia uznania ważności prawa jazdy w takiej sytuacji, jest właściwe do ustalenia warunków, które jego posiadacz musi spełnić, by odzyskać uprawnienia na terytorium tego państwa.
Od 2011 r. ponad pięciokrotnie wzrosła liczba kierujących pod wpływem środków odurzających. "Nierzetelne działanie" "Stosując się do zasad unijnych, Polska przyjęła w 2013 r. Narodowy Program Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NPBRD) na lata 2013–2020.W Niemczech lepiej nie ryzykować. Jeśli poziom alkoholu we krwi kierowcy przekracza 0,5 promila to jest to wykroczenie. Więcej niż 1,1 promila jest już przestępstwem. Pijany kierowca może zostać ukarany grzywna w wysokości od 500 do 3 tys. euro oraz zabraniem prawa jazdy nawet na 3 miesiące. Czytaj także: Pijani kierowcy idą na kursy Pijani kierowcy poddawani są tzw. "Idiotentest" - testowi dla idiotów. Stosuje się go w wypadku kierowców, którzy we krwi mieli ponad 1,6 promila ale także byli pod wpływem narkotyków i innych środków odurzających. Czytaj także: Na co musi uważać młody kierowca w 2018 r. Jednak "test dla idiotów" nie jest wcale łatwy. Psycholog musi być przekonany, że picie było incydentem. Kierowca przechodzi także test reakcji oraz ogólne badanie lekarskie wykluczające uzależnienie. A co o prowadzeniu na podwójnym gazie myślą sami Niemcy? - Jak dzieci były małe, to postanowiłam, że nie będę piła jeżdżąc z nimi. I tak zostało do dziś. Uważam, że to nieodpowiedzialne pić i prowadzić - powiedziała zapytana kobieta. - Nie! Dla mnie zero na liczniku to najlepsza opcja! - mówił inny w rozmowie z dziennikarzem. - Jedno piwo jest ok, ale więcej nie powinno się pić - odpowiedział kolejny kierowca. Autopromocja Specjalna oferta letnia Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc KUP TERAZ W Niemczech prawo jazdy może stracić także ten, kto zostanie złapany pijany za kierownicą roweru. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Posiadanie narkotyków to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat więzienia. Mimo wielokrotnych apeli o nie wsiadanie za kierownicę po narkotykach, na drogach ciągle dochodzi do licznych zatrzymań kierujących Niemcy: Dwa różne miasta w Niemczech, podobne zdarzenia. W Mayen, położonym w kraju związkowym Nadrenia-Palatynat prawo jazdy straciła 31-letnia Polka. Z kolei w mieście Polch, w tym samym landzie, policja zabrało prawo z 26-letni Polakowi. Oboje otrzymali także zakaz prowadzenia pojazdów na terenie Niemiec. We wtorek, 7 czerwca br., około godziny w mieście Mayen policja zatrzymała do kontroli samochód marki Mercedes-Benz. Prowadząca go 31-letnia Polka była pijana. Badanie alkomatem wykazało, że miała we krwi 1,38 promila alkoholu. Policjanci uniemożliwili jej dalszą podróż i zabezpieczyli kluczyki od samochodu. Za jazdę w stanie nietrzeźwym odebrano jej także prawo jazdy. Kobieta musi liczyć się z wysoką grzywną i zakazem prowadzenia pojazdów na terenie Niemiec. Pobrano od niej także próbkę krwi, w celu wykonania laboratoryjnego badania stężenia alkoholu we krwi. Czytaj dalej poniżej >>Niemcy: 47-letnia Polka przyznała się do zabicia swojego partnera Tego samego dnia policjanci z Mayen skonfiskowali prawo jazdy także 26-letniemu Polakowi. Mężczyzna jechał swoim vanem marki Volkswagen w kierunku miasta Polch. O godzinie został zatrzymany do rutynowej kontroli drogowej. Przeprowadzony na miejscu test wykazał, że 26-latek znajduje się pod wpływem środków odurzających, a konkretnie konopii indyjskich. Podczas przeszukania znaleziono u niego także niewielką ilość podejrzanej substancji w postaci mieszanki ziołowej. Mundurowi przerwali jego podróż. Pobrali próbkę krwi do badania laboratoryjnego. Za jazdę pod wpływem narkotyków młody Polak musi liczyć się z wysoką grzywną i zakazem prowadzenia pojazdów na terenie Niemiec. Źródło: . 105 455 353 73 499 95 353 346